Nasze słodkie szczeniaki rosną, jak na drożdżach, choć tak naprawdę na mleku dzielnej mamy Kali oraz karmie dla szczeniąt, którą kupujemy
w sklepie ZooArt ( https://zooart.com.pl/). Pieski wspaniale się rozwijają, są bardzo sprytne i mądre. Wybraliśmy już suczkę, która z nami zostaje,
a która pojedzie do naszych przyjaciół w Bieszczady. Wybór był niezmierni trudny, bo obie zdążyliśmy pokochać i obie są wyjątkowe.
Dopiero teraz widzimy, jak trudna jest rola hodowców i jak wiele jeszcze musimy się nauczyć, by kontynuować naszą pracę i tworzyć w przyszłości
kolejne mioty. Ale nasza wrażliwość to super cecha, dzięki temu wszystkie nasze psiaki zostają z nami do końca życia. Nie wyobrażamy sobie by naszym
wiernym pracusiom, emerytom nie zapewnić godnej straości.
Jeśli jesteście ciekawi, czy zostanie z nami Toya czy Tutti śledźcie nasze wpisy na blogu i w mediach społczenościowych.
Od niedawna jesteśmy też na TikToku - szukajcie nas jako @rockingdogs i kibicujcie całemy naszemu stadu! Łapa!